U osób, które nie radzą sobie z emocjami, pomocna może okazać się terapia dialektyczno-behawioralna. To kompleksowy program, na który składa się m.in. terapia indywidualna, trening umiejętności oraz stały kontakt telefoniczny ze specjalistą.
Terapia dialektyczno-behawioralna (DBT) to metoda przynosząca satysfakcjonujące efekty u osób z tendencją do prób samobójczych lub samouszkodzeń. Sprawdza się w leczeniu pacjentów z borderline, depresją, dystymią oraz uzależnieniami. Pomaga też cierpiącym na zaburzenia odżywiania. W sesjach mogą uczestniczyć zarówno dorośli, jak i nastolatki.
Na czym polega terapia dialektyczno-behawioralna?
DBT łączy w sobie wszystkie elementy terapii poznawczo-behawioralnej, natomiast różni się od niej silniejszą relacją na linii pacjent–terapeuta. Pomiędzy sesjami chory pozostaje w ścisłym kontakcie ze specjalistą, m.in. regularnie do niego dzwoni. Ta więź zapobiega przerywaniu terapii oraz ułatwia trzymanie się nowych reguł postępowania. Stanowi znaczące wsparcie w sytuacjach kryzysowych.
W zależności od problemu danego człowieka terapia dialektyczno-behawioralna może skupiać się na zmniejszeniu bądź eliminacji zachowań, które zagrażają jego życiu (w tym prób samobójczych). Zmniejszeniu ulegają zachowania, które zakłócają proces leczenia, a także oddziałują negatywnie na jakość życia. Specjalista kładzie duży nacisk na rozwijanie u pacjenta umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach.
U kogo terapia dialektyczno-behawioralna się sprawdza?
Pierwszymi osobami poddanymi terapii dialektyczno-behawioralnej byli pacjenci zmagający się z zaburzeniem osobowości z pogranicza (tzw. borderline). Twórcy metody, prof. Marsha Linehan oraz jej zespół, opracowali ją w 1993 roku dla tej grupy chorych. Z czasem okazało się, że dialektyczna terapia behawioralna wykazuje skuteczność również u innych. Poza ludźmi o tendencjach samobójczych (każda grupa wiekowa, ze szczególnym uwzględnieniem nastolatków) DBT pomaga ludziom podatnym na uzależnienia. Redukuje zachowania nieadaptacyjne, włącznie z samookaleczaniem. Przynosi rezultaty u borykających się ze stanami depresyjnymi, zwłaszcza u seniorów. Ponadto badania potwierdziły, że terapia zdaje egzamin u chorych z osobowością dysocjacyjną oraz zaburzeniami odżywiania.
Współcześnie wiadomo już, że techniki stosowane w ramach tego nurtu to skuteczne narzędzia dla każdego, kto chce poprawić swoje relacje z otoczeniem oraz lepiej funkcjonować w życiu społecznym.
Dialektyczna terapia behawioralna – kiedy warto ją wybrać?
Na sesje terapii dialektyczno-behawioralnej mogą się zapisywać osoby, które przebywają w stanie permanentnego stresu. Niezależnie od tego, czy wywołują go problemy w życiu osobistym, czy w pracy, specjalista może dobrać optymalną ścieżkę leczenia. Jego zadanie polega na wspieraniu pacjenta mającego trudności z właściwym (adekwatnym) wyrażaniem emocji.
Do gabinetu terapeuty trafiają ludzie chcący zredukować niektóre swoje zachowania, z nieumiejętnością rozwiązywania konfliktów bez zaogniania sytuacji. Odwiedzają go ci, którzy uciekają w pozornie najprostsze sposoby unikania stresogennych sytuacji (np. w używki). Terapia to dobre rozwiązanie także w przypadku osób, którym trudno osiągnąć zamierzone cele oraz wypełniać obowiązki.